Garnitur szyty na miarę i zalety noszenia marynarki na co dzień
Wielu panów nie docenia tak uniwersalnego elementu garderoby, jak dobrze dopasowana marynarka. Panuje błędne przekonanie, że jest ona dość sztywna i zbyt formalna, by zakładać ją na co dzień. Marynarka bezwzględnie jest kojarzona z garniturem, a ten przecież wielu mężczyzn zakłada tylko od święta.
Chcąc obalić ten mit przestawiamy korzyści, jakie posiada marynarka, niezależnie, czy w zestawie garniturowym, czy też noszona sama. Garnitur szyty na miarę często jest schowany w męskiej szafie przez lata, a na co dzień zakładane są luźne bluzy, swetry, czy T-shirty. A wystarczy sięgnąć po samą marynarkę i zyskać na elegancji oraz stylu i czuć się wygodnie.
Fakt pierwszy – marynarka wyszczupla sylwetkę!
Mężczyzna o idealnej sylwetce, doskonałych proporcjach i odpowiednim wzroście, w każdym stroju wygląda dobrze – nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Jednakże ideałów jest naprawdę niewiele. Przeważająca liczba panów posiada pewne urocze niedoskonałości, a noszenie niedopasowanej garderoby je niestety eksponuje.
Inaczej jest, jeśli mężczyzna założy skrojoną i dopasowaną do własnej sylwetki marynarkę. Ta w sposób widoczny, dzięki dobrej konstrukcji obejmuje korpus i spaja klatkę piersiową, barki, a także brzuch. Tym samym powoduje optyczne wyszczuplenie, nadając sylwetce harmonijnego wyglądu.
Jak marynarka wpływa na proporcje ciała?
Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że na postrzeganie proporcjonalności sylwetki wpływa wygląd ramion i długość talii. Sylwetka idealna, męska, to taka, która uwidacznia szerokie ramiona oraz talię wąską i długie nogi. Nie każdy strój jest w stanie optycznie sprawić taki efekt przy posiadaniu przez mężczyznę puszystego kształtu.
Marynarka, jak i cały garnitur dopasowane odpowiednio do takiej sylwetki są w stanie dokonać cudu. Atutem marynarki noszonej na co dzień jest to, że rozpięta powoduje zniwelowanie efektu wypukłego brzucha przez opadające poły. Zmienia ona wyraźnie proporcje i ukrywa mankamenty każdej sylwetki.
Ramiona, talia i nogi, czyli jak marynarka wydłuża i rzeźbi sylwetkę?
Idealne ramiona mają prosty, rozłożysty kształt, ale ideałów, jak wspomnieliśmy, jest niewiele. W przypadku sylwetki odbiegającej od klasyki ramiona mogą być wąskie, a także opadające. Dlatego też dobrze skrojona marynarka ten mankament ukryje. To samo dotyczy talii, gdzie odpowiedni krój marynarki będzie miał wpływ na optyczne poprawienie sylwetki. W przypadku nóg, tak marynarka, jak dopasowane do niej spodnie mogą dać efekt wydłużenia. Warto więc sięgnąć do szafy i przymierzyć swoją marynarkę, a codzienny wygląd zmienić na luźny, ale elegancki look.