Nordic walking – jak chodzić, by aktywność stała się przyjemnością?
Nordic walking to nowa dyscyplina, która jednak dość szybko zdobyła sporą popularność w naszym kraju. Spacer z kijkami stał się dla wielu doskonałą formą relaksu, spędzania wolnego czasu oraz okazją do spotkań ze znajomymi. Choć sport nie jest wymagający, warto zachować kilka istotnych zasad, które sprawią, że nordic walking będzie jeszcze przyjemniejszy…
Dlaczego warto chodzić z kijkami?
To doskonała forma aktywności, która angażuje niemal całe ciało. Podczas takiego spaceru aktywujemy większość mięśni nóg oraz brzucha, a przy odpowiednim odepchnięciu również rąk i pleców. W ten sposób możemy zadbać o kondycję i rozruszać ciało.
Nordic walking pozwala też spalić sporą ilość kalorii. Szacuje się, że podczas godzinnego marszu ubywa ich nawet 400. To jednocześnie doskonała forma relaksu, ponieważ podczas treningu wydzielają się endorfiny, czyli hormony szczęścia. Kijki znacznie też przyspieszają marsz, dlatego często stosują je osoby, które chcą szybko przedostać się na piechotę w konkretne miejsce.
Nordic walking – o czym warto pamiętać?
Choć ta dyscyplina nie wymaga rozbudowanych akcesoriów, każdy, kto próbował spaceru z kijkami wie, że istotne znaczenie będą mieć markowe buty sportowe. Taki spacer trwa czasem przez kilka godzin, więc powinniśmy raczej postawić na produkty z grubszą elastyczną podeszwą o odpowiednim rozmiarze. Sklep z butami sportowymi oferuje zarówno klasyczne adidasy, produkty sportowe, jak i obuwie hikingowe, które przeznaczone jest na dłuższe wyprawy.
Znaczenie będzie mieć również właściwe ustawienie wysokości kijków. Ich długość zależy od naszego wzrostu i najprościej przeliczyć optymalny rozmiar mnożąc wzrost razy 0,68. W ten sposób zyskujemy optymalną wysokość kijków, dzięki której zachowamy prawidłową postawę ciała podczas marszu.
Jak poruszać się z kijkami?
Nordic walking ma imitować naturalny chód. Oznacza to, że powinniśmy stawiać kijki na przemian z nogą, która aktualnie wykonuje krok. Na początku najlepiej sprawdzić nasze naturalne ruchy, przytrzymując delikatnie kijki za skórzany uchwyt.
Po zrobieniu kilku kroków możemy próbować dołożyć ruch rąk. Ważne jest, by kijki stawiać pod kątem około 60 stopni do podłoża i delikatnie odepchnąć się od niego. Nie należy też przesadnie dociskać ich do drogi – po takim treningu możemy odczuwać silny ból w okolicy nadgarstka. Na początek zaleca się stosowanie wolniejszego tempa, które z czasem, w miarę rozwoju kondycji będziemy systematycznie zwiększać.